Gangi & Policja

Anitba

Milena zadzwoniła do swojego przyjaciela w sprawie pomocy. Kieruje on potężna grupą ludzi z Legi,gdy dowiedział się o zdradzie postanowił wysłać kilku doświadczonych żołnierzy.

Ps.Nie mogłam się powstrzymać(oficerrpg) : P

Anitba

Umówili się przy starym magazynie który załatwił szef.

-Milene! Milene!-Zaczął krzyczeć przywódca
Podeszła do grupki osób.
-W końcu!Naster! Już się nie mogłam Was doczekać.I Anitba mów...proszę
Popatrzyła na nich.
-Dobra...połowę znam
-Co mamy do zrobienia?
-zabicie kilku osób,jak pewnie już słyszeliście też zdrajczynie,no i przy okazji znalezienie kogoś.Na ile Was dostałam?
-Nie ma żadnej daty jesteśmy do twojej dyspozycji.
Weszli do magazynu i umówili strategie,ochronę i początek zabijania.

Anitba

Dostała wiadomość iż ma przyjść o 18.Zjawiła się.
-Jedno zadanie wykonane! A więc ten Paweł ukrywa się na...policji. Pomaga im,prawie w ogóle nie wychodzi.
-skąd to wiecie?
-było trudno...ale sama wiesz,że mamy sposoby.
-Ale jaka jest jego dokładna funkcja!?
-tego nie wiemy.
-dobra...Dziś muszę coś załatwić choć mieliśmy na kogoś napaść.Zrobimy to jutro.

Odeszła

Ola

-Spokojnie... Nie mam broni... Chcę gadać z szefową...

Anitba

Dwóch silnych legionistów wzięło ją za ręce
Podeszła Anitba
-tak?

Ola

-Mam dla ciebie ciekawą ofertę. Ale niech oni mnie puszczą.

Anitba

-Yhy.tą co chciała mnie zabić jasne...jak będziesz mówiła z sensem to puszczą.

Ola

-Mam dla ciebie prezent.
Pokazała jej zdjęcie Ali.
-Dasz 10.000 i jest twoja...

Anitba

poza:zdjęcie oli!?

Ola

poza: sorry. Już poprawiłam. Jestem trochę przemęczona:P

Anitba

poza:spoko,rozumiem.

Anitba

-aż tyle? buu

Ola

poza: gramy dalje!

Ola

-Wiem, że jej nienawidzisz. Mogę spuścić do 8. Mniej nie.

Anitba

-hm.Ty też mnie nienawidzisz.